Strony

piątek, 6 stycznia 2012

Po raz czwarty

Wraz z przybyciem Mini do naszego stada, narodził się pomysł założenia hodowli tych cudownych ufokotków. Ich elfi wygląd i cudowny charakter niestety uzależniają.
Nie było więc mowy o zaprzestaniu obrastania w futra.
I oto po długiej i męczącej podróży tydzień temu zamieszkał u nas Elmo (Bastet Dwa Formaty*PL).
Maleńka kruszynka, w drodze do domu tak bardzo wystraszona, już na miejscu okazała się odważnym i walecznym kocurkiem o niespożytych pokładach energii. Warczenia Beli ma za nic. Miniaka traktuje jak zabawkę i kompana do zapasów. Jedynie Corala trochę boi się, chociaż wujek Coruś jest bardzo delikatny i niespecjalnie zainteresowany tym małym czymś plączącym się po domu.
Tak więc stado wyraźnie podzieliło się. Poważne i stateczne Miaukuny tworzą jeden front a drugi obóz stanowią dwa rozbiegane i zakręcone demonki. Czy kiedyś zapanuje w stadzie porozumienie? Zobaczymy???

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz